Home | Polski Polski
Attached
Go back | Previous | Next

(Note: This page is available in Polish language only. If you would like it translated to English, please let me know. Sorry for the inconvenience)


Terminator terminologiczny [6]

Kiedy w jednym z odcinków TT (“Komputer” 7/87) pozwoliłem sobie zacytować fragmenty prześmiewczego listu kolegów Bukowy i Włodarczyka – przypominam, że chodziło o “propozycje” terminologiczne w rodzaju: płaskokrążek lustronumeryczny (dysk optyczny) – przez myśl mi nie przeszło, że można kpiarskie zapędy autorów potraktować z całą powagą. Ku mojemu jednak przerażeniu w redakcyjnej poczcie znalazły są listy świadczące o zupełnym niezrozumieniu intencji autorów (i moich). Oto bowiem pisze jeden z Czytelników: “Po przeczytaniu tego listu najpierw się przeraziłem, a później zacząłem się śmiać. Toż to parodia (podkreślenie autora), co Ci Panowie wyprawiają (...)” – i dalej – “A z tą komisją to także niewypał, bo znowu wyjdzie coś typu pedałowca biurowego (...)”. Kochany Czytelniku! Pański śmiech jest całkowicie zdrowym odruchem, a komisja to rzeczywiście niewypał! Cieszę się, że jesteśmy jednomyślni.

Na wszelki wypadek spieszę poinformować (to dla niedomyśinych), że zarówno autorzy “propozycji”, jak i ja sam, postanowiliśmy zadrwić sobie z często kuriozalnych wymysłów słowotwórczych rożnej maści maniaków polskiej terminologii mikroinformatycznej. Niniejszym dementuję więc oficjalnie, jakobym lansował terminy z gatunku: przesuwacz stołokulotoczny.

Skoro zaczęliśmy od redakcyjnej poczty, poświęcimy jej cały odcinek. Wiele spośród przychodzących listów zawiera rozsądne propozycje, ciekawe argumenty, a czasami nie pozbawione podstaw zarzuty pod adresem lansowanych w TT rozstrzygnięć językowych. Pisze pan Leszek Jeleń z Wrocławia: “Co do pierwszej pana myśli (chodziło mi o panujący w Polsce konserwatyzm językowy – TT 8/87 – przyp. GE), w pełni ją popieram. Mała elastyczność języka polskiego wynika, moim zdaniem, m.in. z wymagania od powstającego terminu “pseudomądrego” brzmienia (...)

Tym bardziej szkoda, że w ostatnim akapicie “strzela” pan gafę, której akurat w tym kontekście popełnić nie wolno. Co innego bowiem użycie niepoprawnego terminu, czy przymknięcie oczu na jego użycie, co innego natomiast domaganie się stosowania terminu błędnego.

Chodzi oczywiście o zwrot “program pracuje pod kontrolą systemu operacyjnego”. Powstał on jako tłumaczenie angielskiego “under control”. Tłumaczenie angielskiego słowa “control” na polskie “kontrola” jest elementarnym błędem. (...)

Słowo “kontrola” oznacza generalnie “sprawdzanie”. Angielskie słowo “control” tłumaczy się natomiast najczęściej na “sterowanie” (...) W tym jednak przypadku “poręczniejszy” wydaje mi się zwrot “pod nadzorem systemu operacyjnego”. Synonimem “systemu operacyjnego” jest przecież “program nadzorczy” (ang. “supevisor”).

Podważając więc pana ostatnie zdanie (które mnie sprowokowało) uważam, że lansowany zwrot jest bez sensu, a poprawny tyto gramatycznie."

Tyle zarzuty. Mimo bardzo wyczerpującej i – na pierwszy rzut oka – przekonywającej argumentacji, nie mogę się z nimi zgodzić, Nieścisłość wywodu p. Jelenia wynika z zawężenia znaczenia stówa kontrola li tylko do sprawdzania. Sięgnijmy do słownika: "kontrola (...) 1. porównanie stanu faktycznego ze stanem wymaganym, rozpatrywanie czegoś; dochodzenie czegoś, wnikanie, wgląd w coś; nadzór nad czymś (podkreślenie moje – GE) albo nad kimś (...)” (PWN, Słownik języka polskiego, Warszawa 1978 r.). Tak więc terminy: “pod kontrolą systemu operacyjnego” oraz “pod nadzorem systemu operacyjnego” można traktować jako równoważne.

Zaczęliśmy w tonie żartobliwym, tak też i zakończymy. Przeglądając listy Czytelników spotykam wiele zabawnych propozycji terminologicznych. Postanowiłem ogłosić prywatny, półroczny (do wakacji) konkurs na najśmieszniejszy a zarazem sensowny termin z zakresu mikroinformatyki. Najciekawsze propozycje zostaną opublikowane w TT, zaś autor najlepszej z nich (moim zdaniem) otrzyma nagrodę w wysokości 5000 zł.

Grzegorz Eider

Źródło: “Komputer,” popularny miesięcznik informatyczny, nr 11/87 (20), str. 47



  Previous | Next
Page added on 3rd February 2003.

Copyright © 2002-2005 Marcin Wichary
Printable version | Contact | Site map